Obuwie sportowe to szczególna grupa butów. Z jednej strony obejmuje bowiem uniwersalne modele z gumową podeszwą, które nadają się do wielu aktywności fizycznych. Z drugiej - w znajdziemy w niej wyspecjalizowane buty dedykowane poszczególnym sportom. W końcu obuwie sportowe to piłkarskie korki, Salomon buty damskie do biegania, ale i lekkoatletyczne kolce. Wybór odpowiedniego typu butów zależy oczywiście od sportu, jaki zamierzamy uprawiać, ale jedna cecha pozostaje niezmienna: musimy odpowiednio dobrać rozmiar. Bez obuwia dobrze dopasowanego do wielkości stopy trudno o sukcesy na sportowych arenach, ale również komfort w czasie codziennych ćwiczeń czy rekreacyjnych gier ze znajomymi. Większość sportowców zwraca uwagę przede wszystkim na to, by nie przesadzić z rozmiarem. Co jednak wtedy, gdy zdecydowaliśmy się na zbyt duże buty sportowe? Przedstawiamy kilka sposobów, które pozwolą poradzić sobie z takim problemem.
Jak dobrać prawidłowy rozmiar butów sportowych?
Pierwszym i najważniejszym sposobem na problem zbyt dużego obuwia sportowego jest po prostu unikanie nieprzemyślanych zakupów i dokładne mierzenie butów. Przede wszystkim nie należy do końca sugerować się numeracją, jaką znajdziemy na obuwiu. Buty produkowane przez poszczególnych producentów często bowiem różnią się długością. W przypadku różnych marek obuwniczych konkretny rozmiar może zmieniać się nawet o kilkanaście milimetrów.
O prawidłowe dobranie numeru nieco łatwiej w sklepach stacjonarnych. Tam można po prostu przymierzyć buty przed zakupem i wybrać odpowiednią parę. Warto robić to w warunkach zbliżonych do tego, w jakich rzeczywiście będziemy się w nich poruszać. Jeśli więc używamy skarpet kompresyjnych czy piłkarskich getrów, w miarę możliwości to właśnie w nich powinniśmy po raz pierwszy założyć obuwie na stopy.
Wybór rozmiaru obuwia sportowego w sklepie internetowym
Nieco inaczej wygląda sytuacja z zakupami w sklepach internetowych. Tam siłą rzeczy nie mamy możliwości, by jeszcze przed zamówieniem sprawdzić, czy but będzie dopasowany do stopy. Najrozsądniejszym wyjściem będzie więc zwrócenie uwagi na wyrażoną w centymetrach długość wkładki butów, odpowiadającą poszczególnym numerom. Taką informację zamieszczają właściwie wszyscy producenci. Wystarczy porównać ją z obecnie użytkowanym obuwiem.
Jeśli nie znajdziemy na nim takiej wiadomości, możemy samodzielnie zmierzyć długość swojej stopy. Najłatwiej to zrobić, wykonując jej obrys na kartce papieru. Potem należy połączyć dwa najdalej wysunięte punkty rysunku: tył pięty z czubkiem dużego palca. Tak powstałą linię mierzymy linijką lub miarą krawiecką, dodajemy jeszcze pół milimetra - i gotowe. To znacznie bezpieczniejsza metoda niż mierzenie dotychczasowych butów. W przypadku obuwia sportowego czasami zdarza się bowiem, że gumowa podeszwa to nawet kilka dodatkowych milimetrów na czubkach lub tyłach butów.
Sposoby na zbyt duże buty sportowe
Mimo wszystko czasami zdarza się nam źle dobrać rozmiar obuwia. Problem pojawia się wówczas, gdy orientujemy się o tym zbyt późno, by można było zwrócić produkt. Obuwie sportowe jest pod tym względem dość oryginalne. Zazwyczaj bowiem to zbyt mały rozmiar okazuje się sporym problemem, który powoduje otarcia czy odciski. Tymczasem piłkarzom czy siatkarzom większe kłopoty może sprawić zbyt duże obuwie. Sportowcy najczęściej wybierają pary ściśle dopasowane do stopy. Podobnie jest z osobami, które specjalizują się w biegach terenowych - wśród nich dużą popularnością cieszą się buty Salomon Speedcross 4. Piłkarzom i siatkarzom przeszkadza luz w butach, który stoi na przeszkodzie w dokładnym uderzaniu piłki i utrudnia stabilizację na parkiecie.
Buty Salomon Speedcross 4 zapewnią Ci najlepszą przyczepność. Sprawdź: https://megaoutdoor.pl/buty-salomon/speedcross-4-gtx-w-black
Wkładki do butów
Na szczęście nawet wtedy, gdy zakupiliśmy za duże buty sportowe Salomon czy innych czołowych firm, da się jeszcze coś zrobić. Najbardziej rozpowszechnionym sposobem na zmniejszenie butów jest zakup dodatkowej wkładki. W obuwiu sportowym zwykle nie ma wyciąganej wkładki, znanej z modeli przeznaczonych na inne okazje. Nie będzie zatem problemów, by wsunąć taki element do środka.
Jak zadziała wkładka w zbyt dużych butach? W końcu zazwyczaj jej podstawowym zadaniem jest chronienie przed otarciami i innymi nieprzyjemnymi urazami stopy. W przypadku zbyt dużych butów wkładka przede wszystkim wypełni jednak nieco miejsca i sprawi, że obuwie stanie się trochę ciaśniejsze. W ten sposób stopa będzie lepiej przylegać do cholewki, co w wielu sportach jest kluczową kwestią. W sklepach obuwniczych można znaleźć nawet wkładki o grubości jednego centymetra.
Warto też zwrócić uwagę na materiał, z którego została wykonana. Na rynku dostępne są bowiem wkładki silikonowe, filcowe oraz skórzane. W przypadku butów sportowych najlepiej sprawdzą się te ostatnie. Wśród nich znajdziemy bowiem egzemplarze wzbogacone aktywnym węglem, który nieco hamuje wydzielanie potu. W dodatku często są pokryte warstwą antypoślizgową, która dodatkowo będzie stabilizować stopę w zbyt dużych butach.
Zapiętki
Alternatywą dla wkładek, a czasem również ich uzupełnieniem, mogą być tak zwane zapiętki. Jak sama nazwa wskazuje, są to elementy wkładane między piętę stopy a tylną część cholewki butów. Najczęściej produkuje się je ze skóry, ale niektórzy wolą zapiętki wykonane z silikonu lub lateksu. Mają one stabilizować stopę w bucie, redukować wszelkie luzy oraz zapobiegać otarciom.
W zbyt dużych butach warto postawić przede wszystkim na grubsze, bardziej masywne zapiętki. Pozwolą one na dociśnięcie palców i śródstopia do wewnętrznych krawędzi cholewki, co może znacznie zwiększyć komfort biegacza i jego poruszania się po boisku czy trasie. Warunek: zapiętki muszę być ściśle dopasowane i dobrze przymocowane, by nie przesunęły się w trakcie gwałtownych ruchów.
Wata i gąbka
Najbardziej chałupniczym sposobem na wypełnienie niepotrzebnych pustych przestrzeni wewnątrz butów sportowych jest zastosowanie waty lub gąbki. Został przetestowany w czasach, w których trudno było kupić wkładki czy zapiętki. Wpychanie do wnętrza butów waty lub gąbki pomoże tak zmniejszyć objętość obuwia, by stopa idealnie w nim leżała. Plusem takiego rozwiązania jest możliwość własnoręcznego, dokładnego dozowania potrzebnej ilości materiału, a także jego miękkość.
Minusy? W ten sposób trudno na dobre zmniejszyć wielkość butów. Watę i gąbkę trzeba będzie często wymieniać, a do tego uzupełniać ewentualne braki. Takie wypełnienie obuwia sportowego będzie także ograniczać jego właściwości wentylacyjne. Stopa otulona gąbką, a zwłaszcza watą, będzie bardziej obficie się pocić - bieganie w górach czy po asfalcie stanie się znacznie mniej komfortowe.
Buty Salomon to zawsze najlepsza amortyzacja - wybierz model dla siebie: https://megaoutdoor.pl/buty-salomon/alphacross-blast-w-winetasting
Woda i suszarka
Na koniec zostawiamy sposób najbardziej kontrowersyjny, ale przez wielu uważany również za najskuteczniejszy. Buty sportowe wykonane ze skóry bądź bawełny można delikatnie zrosić wodą, a następnie potraktować letnim powietrzem z suszarki, ewentualnie wrzucić na kilka minut do suszarki bębnowej. Po takim zabiegu powinny się nieco skurczyć. Podobnie można postąpić z obuwiem z tworzyw sztucznych, ale w tym przypadku trzeba je namoczyć nieco bardziej.
Co ważne, takie rozwiązanie pozwala na dość trwały efekt skurczenia się cholewki. A jeśli but nie zmniejszy się do oczekiwanego przez nas rozmiaru, całą operację można powtórzyć. Skąd więc kontrowersje? Takiego działania nie rekomendują producenci butów, którzy zazwyczaj przestrzegają przed suszeniem obuwia sportowego za pomocą suszarki czy innych strumieni ogrzewanego powietrza. Zmniejszenie buta można więc przypłacić uszkodzeniami cholewki.
Jeśli szukasz też butów na co dzień, może warto rozważyć buty trekkingowe? Więcej na ten temat w artykule: Buty trekkingowe na co dzień - hit czy pomyłka?