Na górskich szlakach coraz częściej można spotkać osoby z dziećmi. I choć zabranie trzyletniego malucha na Kościelec najlepszym pomysłem nie będzie, z nieco starszymi dziećmi śmiało można przemierzać łatwiejsze tatrzańskie trasy, o niższych polskich górach nie wspominając. Oczywiście swoje pociechy najlepiej wyposażyć w odpowiednie obuwie - Salomon buty dziecięce sprawdzą się doskonale do chodzenia po terenowych szlakach, ale to nie wszystko. Wybierając się z dzieckiem w góry, należy pamiętać o pięciu najważniejszych zasadach.
1. Wybierz szlak odpowiedni do wieku i kondycji dziecka
W góry można wyruszyć z dzieckiem w każdym wieku, ale nie na każdą trasę. Najmniejsze całą wędrówkę spędzą w nosidełku, trzeba więc wybrać taki szlak, na który wystarczy sił rodzicowi podróżującemu z dodatkowym ciężarem na plecach. Dla kilkulatków idealne mogą być trasy w tatrzańskich dolinach, które bez trudu można przemierzyć z wózkiem. Dzieci z pierwszych klas szkoły podstawowej z dobrą kondycją powinny poradzić sobie z dojściem do schronisk w Beskidach, Karkonoszach czy Tatrach. Przy wycieczce z nastolatkiem nie ma w zasadzie żadnych ograniczeń, a na trudnych trasach może okazać się sprawniejszy niż jego rodzice.
2. Zadbaj o odpowiednie ubranie i obuwie
Dobrze dobrane buty to klucz do udanej górskiej wycieczki. Na szlaku zwykle trudno ominąć kamienie i korzenie, ważną cechą obuwia powinna być więc gruba podeszwa. Dzięki niej dziecko po kilkudziesięciu metrach nie zacznie narzekać na niewygodną ścieżkę. Dobrym wyborem będzie solidne obuwie nubukowe lub zamszowe, a przy wycieczkach zimą - buty Salomon dziecięce zimowe. Trzeba też pamiętać, by dziecko nie zakładało na górską wyprawę nowych butów, a parę używaną wcześniej co najmniej kilka razy. Inaczej na jego stopach szybko mogą pojawić się otarcia.
Przy doborze ubrań obowiązują takie same zasady, jak w przypadku dorosłych. Dobrze postawić na bieliznę termiczną i kilka warstw ubioru, które w razie potrzeby będzie można ściągnąć. Obowiązkowy element to czapka z daszkiem, bo słońce w górach bywa zdradliwe.
3. Zaplanuj trasę i nie zapomnij o odpoczynkach
Nawet z pozoru dobrze dostosowany do wieku i kondycji dziecka szlak przed wyjściem warto porządnie zlustrować. Chodzi o to, by sprawdzić, czy nie ma nim jakiejś przeszkody, która dorosłym nie sprawi trudności, a dla dzieci okaże się nie do przebycia. Dobra znajomość trasy pozwoli też odpowiednio zaplanować postoje. Podróżując z dziećmi, będzie ich potrzeba nieco więcej. Nie tylko dlatego, że są mniej wytrzymałe na wysiłek - zamiast iść prosto, zapewne będą co chwilę kluczyć po ścieżce, pokonując tym samym większe odległości niż dorośli.
4. Zaopatrz się w jedzenie i napoje
Bez prowiantu i picia ani rusz. Połączenie górskiego powietrza z wysiłkiem na pewno sprawi, że dzieci nabiorą apetytu. A ten trzeba będzie zaspokoić. Najlepiej więc zabrać ze sobą kanapki, a także porcje owoców czy warzyw. W górach przydają się też słodycze z czekoladą na czele. Zawarte w nich węglowodany stanowią dobre źródło energii, a do tego obietnica zjedzenia czekolady na następnym postoju może stanowić dla dziecka dodatkową motywację. Ważne będzie też nawadnianie organizmu. Do tego niezbędna jest odpowiednia ilość wody: na wycieczce nie powinno jej zabraknąć.
5. Zachowaj na trasie wyjątkową czujność
Rodzice małych dzieci wiedzą, że muszą mieć oczy dookoła głowy. Na górskich szlakach ta czujność powinna być jednak jeszcze większa. Każda górska wycieczka to dla dziecka możliwość wyjątkowego kontaktu z naturą, ale też nieco większe niż zwykle zagrożenie związane na przykład z bolesnym upadkiem. Trzeba pilnować, by maluchy nie oddalały się od szlaku. Ma to również bardzo praktyczny wymiar - zbaczając z trasy łatwo wpaść w błoto czy wejść do płynącego obok ścieżki strumyka. A taka wizyta, naznaczona przemoczeniem butów, może szybko zakończyć nawet najlepiej zaplanowaną wycieczkę.
Częstym celem wycieczek z dziećmi są parki narodowe. Przeczytaj, jak się w nich zachować: https://megaoutdoor.pl/trekking-w-polsce-na-obszarach-chronionych-zasady-w-parku-narodowym-i-rezerwacie