Jak się ubrać na rower o różnych porach roku? Niezależnie od tego, czy wybierasz się na intensywny trening, czy relaksującą wycieczkę, odpowiedni strój rowerowy jest kluczem do komfortu. W artykule przedstawimy, jak dostosować ubiór do zmieniających się warunków pogodowych, aby jazda była przyjemna niezależnie od kaprysów aury. Przeczytaj!
Od czego zależy to, jak się ubrać na rower?
O kształcie rowerowego stroju decyduje przede wszystkim temperatura, intensywność wiatru i ryzyko opadów.
Sporo do powiedzenia ma także sposób jazdy. Jeżeli wybierasz się na porządny trening, skupiony na wykręcaniu wysokiego tempa, strój może być lżejszy, bo i tak robi Ci się gorąco od wysiłku. Z kolei spokojna rowerowa wycieczka wymaga stroju, który nieco lepiej Cię ogrzeje. W artykule zakładamy, że jeździsz w umiarkowanym tempie, jak większość rowerzystów widzianych w mieście.
Ubiór rowerowy na różne warunki pogodowe
Przedstawiamy schematy ubioru na 5 typów pogody charakterystycznych dla naszego kraju. Sprawdź prognozę pogody przed wyjściem. Zabierz ze sobą plecak rowerowy, by w razie potrzeby mieć gdzie schować wierzchnią warstwę ubioru.
Temperatura 5 stopni, mocny wiatr, ryzyko silnych opadów
Pogoda niesprzyjająca ani rowerzystom, ani spacerowiczom. Mimo tego chcesz wskoczyć na jednoślad? Gratulujemy determinacji! Upewnij się jednak, że siła wiatru nie przekracza 30 km/h.
Najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie ubioru na cebulkę, czyli zakładania kilku cienkich warstw ubrania, które można w razie potrzeby zdjąć.
- Na pierwszą warstwę załóż bieliznę termoaktywną z długimi rękawami i nogawkami.
- Druga warstwa to poliestrowa koszulka z długim rękawem lub rękawem do łokci. Syntetyki dobrze odprowadzają pot, więc poliestrowe ubrania są uniwersalne na różne treningi.
- Trzecia warstwa to bluza rowerowa z polaru lub innego miękkiego, syntetycznego materiału.
- Jako czwarta warstwa sprawdzi się wiatroszczelna kurtka typu softshell. Treningowe softshelle w różnych wydaniach znajdziesz u marki Salomon. Kurtki tego producenta są chętnie wybierane przez sportowców outdoorowych na całym świecie.
- Na dół długie spodnie rowerowe lub legginsy. Chociaż nogi rowerzysty intensywnie pracują, więc i nie czują zimna, osłanianie kolan przy tak niskiej temperaturze jest konieczne.
- Rękawiczki, czapka pod kask, chusta typu komin osłaniająca szyję i drogi oddechowe.
Taki ubiór możesz stosować do temperatury około 10 stopni. Jeśli w ciągu dnia aura się ociepli, schowaj zbędną warstwę ubrania do rowerowego plecaka.
Bluza Salomon Essential Lightwarm to polarowa bluza o średniej gramaturze. Sprawdzi się jako jedna z warstw, pomiędzy bielizną termoaktywną, koszulką i kurtką. Zobacz tutaj: https://megaoutdoor.pl/bluza-salomon/essential-lightwarm-fz-surf-the-web.
Temperatura 10 stopni, lekki wiatr, bez opadów
Zwykle są to wiosenne i jesienne poranki, kiedy pogodę można określić jako rześką. Również ubierz się na cebulkę.
- Na pierwszą warstwę bielizna termoaktywna z długimi rękawami i nogawkami.
- Druga warstwa to koszulka poliestrowa typu T-shirt lub z długim rękawem.
- Na trzecią warstwę sprawdzi się rowerowa bluza. Materiał powinien być wiatroszczelny, częściowo wodoodporny. Wybierz bluzę z pełnym suwakiem, by w razie ocieplenia móc jej nie zdejmować.
- Na dół długie spodnie albo legginsy treningowe.
- Wciąż przydadzą się rękawiczki i chusta typu komin.
Czapka pod kask nie będzie potrzebna przy takiej temperaturze. Wciąż jednak warto mieć rękawiczki i komin, dla ochrony przed wiatrem w pędzie.
Opcjonalnie, jeżeli jesteś zmarzluchem, możesz założyć na bluzę jeszcze bezrękawnik. W większości przypadków wystarczy jednak sama bluza Salomon przewidziana do trenowania.
Dla tych, którzy łatwo marzną, Salomon proponuje kamizelkę Essential XWARM Down. Jest wypchana kaczym puchem i wykończona impregnacją DWR. Zobacz tutaj: https://megaoutdoor.pl/kamizelka-salomon/essential-xwarm-down-vest-w-wrought-iron.
Temperatura 15 stopni, okazjonalny wiatr, możliwe przejściowe opady
Pogoda wiosną i wczesną jesienią zachęca do wypraw. Umiarkowana temperatura tworzy optymalne warunki do wysiłku na świeżym powietrzu.
A więc, jak się ubrać na rower? 15 stopni oznacza, że możesz zrezygnować z termoaktywnej bielizny i wreszcie wskoczyć w krótkie spodenki.
- Warstwa bazowa to lekka, oddychająca koszulka techniczna z krótkim rękawem.
- Na nią cienka kurtka typu softshell. Ochroni Cię przed potencjalnymi opadami i wiatrem, który na otwartym terenie może stać się nieprzyjemny.
- Na dół krótkie spodenki rowerowe lub legginsy do kolan.
- Opcjonalnie - chusta typu komin dla osłony twarzy i szyi przed wiatrem.
W razie, gdyby zrobiło Ci się za ciepło, rozepnij kurtkę, a nawet zdejmij ją i schowaj do plecaka.
Dbaj o swoją elektronikę! Kurtka Salomon Bonatti Cross Wind jest wyposażona w bezpieczną kieszeń na klatce piersiowej. Model jest wiatroszczelny i częściowo wodoodporny dzięki warstwie impregnatu DWR. Zobacz tutaj: https://megaoutdoor.pl/kurtka-salomon/bonatti-cross-wind-fz-hoodie-w-deep-black
Temperatura 20 stopni, słonecznie, brak ryzyka opadów
Pełna wiosna oraz końcówka lata. Wiele osób najbardziej lubi właśnie takie warunki pogodowe. Jest naprawdę ciepło, a więc liczba warstw znowu spada.
- Koszulka poliestrowa typu T-shirt.
- Krótkie spodenki z technicznego materiału odprowadzającego wilgoć.
- Okulary przeciwsłoneczne mogą być przydatne na tym etapie pogodowym.
Obejdzie się bez bluzy i kurtki. Nawet gdyby, wbrew zapowiedziom, spadł lekki deszcz, będzie on ciepły, a poliestrowa odzież szybko wyschnie.
Temperatura powyżej 25 stopni
Warstw do obcinania już nie ma, w upały ograniczamy więc ilość i grubość materiału.
- Wybierz koszulkę bez rękawów, bokserkę lub singlet. Mile widziane wszelkie siateczkowe wstawki zwiększające przewiewność.
- Na dół załóż krótkie spodenki z lekkiego poliestru. Tu również warto rozejrzeć się za takimi z siateczkowymi wstawkami.
- Okulary przeciwsłoneczne są niezbędne.
Wybierz szybkoschnące ubrania, żeby nadążały za tempem prania i suszenia.
Pamiętaj, by wysmarować się kremem z filtrem SPF. Więcej odsłaniasz, więc i łatwiej przez nieuwagę dorobić się oparzeń.
Podsumowanie
Wiesz już, jak się ubrać na rower w zależności od aury. Czas w praktyce przetestować te wytyczne. Wskakuj na siodełko, gdy tylko wiatr na to pozwala.
Kluczowe czynniki dobierania ubioru to temperatura, intensywność wiatru i ryzyko opadów. Na zimne, wietrzne dni sprawdzą się wielowarstwowe ubrania z bielizną termoaktywną pod spodem. Od 15 stopni Celsjusza możesz sięgnąć po spodenki do kolan. W upały wybieraj lekkie, syntetyczne ubrania z siateczkami wentylującymi. Nie zapominaj o okularach przeciwsłonecznych!